Upływający nieubłaganie czas, po raz kolejny wprowadza nas w atmosferę październikowej, różańcowej zadumy. Wieczorne nabożeństwa z powtarzanym wielokrotnie „Zdrowaś Maryjo” skłonią nas ponownie do rozważania tajemnic z życia naszego Zbawiciela. W każdej z nich, będziemy starali się na nowo odnaleźć siebie.
I tu pojawia się poważne pytanie. Czy potrafimy jeszcze odkryć w różańcu zaproszenie do tego, by przemieniać swoje życie w rytm modlitwy?
Dla wielu z nas sama modlitwa, wymagająca ciągłego powtarzania jednej i tej samej modlitwy jest trudna. Do tego stopnia poraża nas monotonia, że może gubi się nam z oczu jej treść i znaczenie dla nas?
Każdy z nas został wezwany do tego, by w swoim życiu upodabniać się do Chrystusa. Nie jest to łatwe. Dlatego ludzie, którzy poznali ten trud zawsze szukali drogi do tego, by sobie to zadanie ułatwić. Stąd mamy różaniec. Modlitwę, która prowadzi do medytacji i kontemplacji życia Jezusa, a co za tym idzie, modlitwę, która pozostawiać może wnioski do podjęcia przemiany życia.
Zapraszamy do lektury najnowszego numeru gazetki parafialnej – gazetka30